RECENZJE

"Jessica Blandy" tom 3: "Diabeł o świcie"

Cytat albumu: "Kazałem jej wypalić trochę trawy. Chcę, żeby była w pełnej formie podczas nocy poślubnej."

Akcja tego albumu przypomina mi, przynajmniej mocno powierzchownie, "Kaznodzieję" (chodzi mi o wydarzenia z tomu "Aż do końca świata"). Dżungla z bogatym systemem rzecznym, okrucieństwo głównych bohaterów, ich dziwaczne upodobania, a do tego różne tajemnice, wiszące nad pewną ekscentryczną rodzinką. Jednak Dufaux jeszcze daleko do osiągnięcia poziomu ohydy i zdziczenia prezentowanego przez Ennisa. Pozostaje on mimo wszystko grzecznym chłopcem, a niektórej jego pomysły wydają się doczepionymi na siłę gadżetami, jak chociażby umiłowanie jednego z bohaterów do ludzkiej krwi, czy metodyczne krojenie opon na paski przez innego.

Na niezbyt duże oddziaływanie teoretycznie szokujących elementów fabuły mają wpływ różne czynniki, z których wymienię dwa dość ważne. Jednym z nich są trochę sztywne, mało interesujące dialogi. Innym - łagodne, spokojne kadrowanie, pozbawione wyraźnych akcentów, a nawet z ukrytymi szczególnie brutalnymi scenami. Chociaż z drugiej strony Renaud jest rysownikiem, który wyjątkowo dobrze radzi sobie z pokazywaniem brzydoty, potrafi przekonująco rysować odpychające postacie, brud i zaniedbane domostwa. Nie zawsze radzi sobie za to ze skrótami perspektywicznymi, a najgorzej wychodzi mu rysowanie twarzy widzianych nieco z góry lub z dołu. Do tego dochodzą trochę przybrudzone, realistyczne, ale nie zawsze trafione kolory.

Akcja niemal w całości toczy się w Parku Narodowym Everglades, na południowym końcu Florydy. Malownicza dżungla, zaniedbane domy zagubione między drzewami, ogólna bieda - to raczej nie są obrazki, jakie kojarzą nam się ze Stanami Zjednoczonymi, ale raczej z Ameryką Południową. Te osobliwe warunki zmuszają ludzi do osobliwych zachowań - porywają i bestialsko mordują bogaczy, przymuszają kobiety do seksu. Oczywiście nic nie usprawiedliwia bandytyzmu, więc za porywaczami rusza policja, ale też bezwzględny morderca, który ma się postarać, aby porwane osoby zginęły. Jessica jest tym razem ofiarą - została porwana zupełnie przy okazji, chociaż przestępcy mają co do niej plany małżeńskie.

Dufaux wprowadził dodatkowo wątek małej dziewczynki, która chce misia - pojawia się ona na początku, a dalsze jej losy poznajemy dopiero na samym końcu, chociaż jej tatuś pojawia się jeszcze w połowie albumu. Z jednej strony motyw ten jest dodany trochę na siłę, a z drugiej dodaje odrobinę pozytywnego wydźwięku w sumie niewesołemu finałowi tej niezbyt udanej, ponurej historii.

[Jarek Obważanek]

Tytuł oryginału: Le Diable a l'aube
Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Renaud
Kolory: Bea Monnoyer
Tłumaczenie: Mariola Regulska
Wydawca: Motopol - Twój Komiks
Data wydania: 01.2004
Wydawca oryginału: Dupuis
Data wydania oryginału: 01.1988
Liczba stron: 48
Format: A4
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 18,90 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa