RECENZJE


WRAK POLECA

"Epoka brązu" tom 1: "Tysiąc okrętów"

Dałem się namówić i poszedłem do kina na "Troję". I napiszę bez ogródek: dawno nie widziałem tak kiepskiego filmu. Bitwa z dziesięcioletniej skrócona do kilkudniowej to tylko jedno z wielu beznadziejnych uproszczeń i przekłamań. Dialogi niezwykle prostackie, banalne i patetyczne. Nieprawdziwe stroje, słabo wykreowani bohaterowie klepiący w kółko te same teksty, niedomówienia, które od widza wymagają pewnej wiedzy, chociaż z drugiej strony jej posiadanie odrzuca od filmu w miejscach wspomnianych przekłamań (czyli dość często). Wreszcie dość słabe sceny batalistyczne. Po tak nieudanym filmie bałem się zbliżyć do "Epoki brązu", która porusza ten sam temat. W końcu jednak stwierdziłem, że tego się nie da opowiedzieć gorzej i sięgnąłem po komiks. Okazał się wspaniały.

Eric Shanower podjął się imponującego zadania. Postanowił narysować dokładnie całą wojnę trojańską, od samego początku do samego końca. Zaplanował, że zmieści się w siedmiu tomach. Biorąc pod uwagę, że jeden tom liczy prawie 200 stron, robi to wrażenie. Biorąc dodatkowo pod uwagę dużą gęstość fabuły, fakt, że przez te pierwsze 200 stron dzieje się niezwykle dużo, wrażenie jest jeszcze większe. Oczywiście niejeden miał wielkie chęci a efekt był mizerny. Ale Shanower ma nie tylko chęci. On już zdążył udowodnić, że jest w stanie to zadanie udźwignąć. Po lekturze pierwszego tomu jestem dla niego pełen szacunku.

Autor nie poszedł na łatwiznę. Można odnieść wrażenie, że przeczytał o Grecji epoki brązu wszystko, co przeczytać się dało, a materiałów takich znalazł niemało. Przy ustalaniu przebiegu wojny, a także wyglądu Trojan miał nie lada problemy, którymi w drobnej części dzieli się z czytelnikami w posłowiu pierwszego tomu. Jak już wspomniałem, jestem dla niego pełen szacunku za pracę, jaką włożył w przygotowanie się do opowiedzenia wojny trojańskiej na nowo.

Odłóżmy jednak na bok przygotowanie, jakkolwiek nie byłoby fascynujące samo w sobie. Jak wypadł efekt tej pracy badawczej, czyli sam komiks? Jak się go czyta? Moim zdaniem świetnie. Jest tu co prawda dziesiątki postaci i czasami trudno się połapać w obfitości wątków pobocznych, ale komiks dzięki temu, że jest tak rozbudowany, dzięki sensownie skrojonym dialogom ani na moment nie staje się nudny. Nie ma tu jakiegoś jednego głównego bohatera - wiele osób w tym czy innym miejscu wysuwa się na pierwszy plan by odegrać swą rolę. Czy to Odys, który służy mądrymi radami, czy Tetyda, która próbując oddalić śmierć od Achillesa ukrywa go wśród córek Likomedesa. Nawet nieobecność uosobionych bogów jest tu dobrze rozwiązana - mamy zamiast nich mnogość przepowiedni i snów przedstawianych bezpośrednio przez poszczególnych bohaterów, takich jak Priam czy wspomniana już Tetyda. Czytając komiks można odnieść wrażenie, że Shanower starał się zawrzeć w nim każdy wątek, jaki tylko mógł, a z drugiej strony starał się nie znużyć czytelnika, stosując zręczne skróty i przeskoki w fabule, gdzie tylko uznał to za stosowne.

Nie jest to w zasadzie, przynajmniej na razie, komiks wojenny. Raczej historyczna obyczajówka. Dramatyczna, barwna, a przede wszystkim bardzo ciekawa opowieść o ludziach, których związał ze sobą los, czy raczej bogowie, których obecność ciągle można odczuć, chociaż nie pojawiają się na kartach komiksu bezpośrednio.

Znakomite przygotowanie Shanowera widać również w rysunkach. Stroje, budynki, statki, broń, a nawet krajobraz - wszystko wygląda przekonująco i oddaje ducha epoki. Ilustracje są bardzo realistyczne i dopracowane, twarze bohaterów doskonale oddają emocje. Po prostu rzetelne, dopieszczone rysunki. Brak kolorów tylko dodaje temu komiksowi uroku. Również narysowana w karykaturalnej konwencji krótka wstawka o Heraklesie świetnie pasuje do tej budowanej z żelazną konsekwencją historii o epoce brązu.

[Jarek Obważanek]

Tytuł oryginału: A Thousand Ships
Scenariusz: Eric Shanower
Rysunki: Eric Shanower
Tłumaczenie: Jarosław Grzędowicz
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: 05.2004
Wydawca oryginału: Image Comics
Data wydania oryginału: 2001
Liczba stron: 208
Format: 17 x 26 cm
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 24,90 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa