RECENZJE

"Dylan Dog" tom 66: "Partia ze śmiercią"

Po raz pierwszy w historii polskich wydań "Dylan Doga" Tiziano Sclavi nie maczał palców w fabule. Ale ma to marginalne znaczenie, bo właściwie tego nie czuć - styl Chiaverottiego wydaje się zbliżony do pierwowzoru a charakter głównych postaci został zachowany.

Punktem wyjścia tomiku jest pewna teoria okultystyczna, która głosi, że każdy człowiek może, zanim umrze, rozegrać ze Śmiercią partię szachów. Jeśli wygra, może żyć dłużej. Jednak każda utracona na szachownicy figura oznacza zgon jakiejś bliskiej osoby. Podobny (ale nie taki sam) pomysł wykorzystał Bergman w swojej "Ósmej pieczęci".

Dylan ma za zadanie rozwikłać tajemnicę zgonu ojca swojej klientki. Okazuje się, że zaatakował go i śmiertelnie pogryzł... szkielet wielkiego dinozaura! Sprawa komplikuje się, gdy giną w tajemniczych okolicznościach kolejne osoby z otoczenia Harvey'a Burtona, który z kolei od jakiegoś czasu pozostaje w śpiączce. My wiemy od początku, a Dylan musi się dowiedzieć, że Burton prowadzi grę ze Śmiercią.

Pomysł na scenariusz jest ciekawy. Autorzy pokazują sukcesywnie osoby z otoczenia Burtona i sposób, w jaki każda z nich - przypisana do jakiejś szachowej figury - umiera. Z drugiej strony Dylan bada okoliczności każdego zgonu próbując rozwikłać tajemniczą zagadkę. Podchodzi do wszystkiego racjonalnie, co wcale mu nie pomaga.

Nie zabrakło niemal obowiązkowego występu asystenta Dylana - Grucho. Jego rola w albumie jest żadna, ale jego głupawe hasełka umilają lekturę. Zadziwia czasem sceptycyzm Dylana do wykonywanej przez niego pracy. Może jednak nie jest to złe podejście, bo dzięki tej ostrożności detektyw mroku podchodzi do wszystkiego z chłodną rezerwą.

Tomik napisany jest całkiem dobrze i ma niebanalne zakończenie. Trochę gorzej jest z rysunkami - chyba po raz pierwszy niezbyt mi się podobały. Są co prawda raczej poprawne, realistyczne, ale takie jakby brudne, niezbyt przyjemne w odbiorze. Cienie nieraz robią wrażenie uzyskiwanych przy pomocy rozpylania farby w jakiś sposób - zostają na planszy ślady małych punktów czerni i wygląda to trochę nieestetycznie.

[Jarek Obważanek]

Tytuł oryginalny: Partita con la morte
Scenariusz: Claudio Chiaverotti
Rysunki: Corrado Roi
Okładka: Angelo Stano
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: 06.2003
Wydawca oryginału: Sergio Bonelli Editore
Data wydania oryginału: 1992
Liczba stron: 96
Format: 14,5 x 20,5 cm
Oprawa: miękka
Papier: matowy
Druk: czarno-biały
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 11,90 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa