Anioł Malazel zleca Lobo i Demonowi sprowadzenie z piekła duszy Lyndona
Baynesa, który trafił tam przez pomyłkę i szerzy tam dobro.
Po trzech kiepskich stronach przedstawiających walkę Lobo z Demonem komiks
robi się naprawdę zabawny. Postać nieudacznika Malazela, zabawy głównych
bohaterów w piekle czy wreszcie miłe diabły to świetne pomysły. Bardzo
dobra jest również pointa. Najbardziej podobał mi się sposób, w jaki Lobo
oszukał Piekłozaurusa i reakcja stwora. Komiks nie jest jednak od początku
do końca dobry. Niestety zdarzają się również sytuacje nieciekawe, słabe.
Na szczęście tym razem cała akcja nie została sprowadzona do permanentnej
rzezi i jest co poczytać.
Delikatnie groteskowe rysunki Olivettiego dobrze pasują do tego komiksu.
Kolory jak zwykle zabite przez fatalny papier, na szczęście w tym komiksie
ma to mniejsze znaczenie niż np. w Tomb Raiderze.
Edytorsko komiks jest kiepski, wydawcy nie chciało się przetłumaczyć
tytułów czy nawet, co gorsze, kwestii wygłoszonej przez Boga.
Ogólnie komiks dość dobry, można się trochę ubawić.
[Jarek Obważanek]
Scenariusz: Grant
Rysunki: Olivetti
Wydawca: Fun Media
48 stron, format B5, miękka oprawa, papier matowy, kolor
Cena: 6,95 zł
|