RECENZJE

"TM-Semic wydanie specjalne" nr 2/2002:
"Tomb Raider": "DeadCenter" cz. 2

Lara i kompania są w sytuacji bez wyjścia - otoczeni przez agentów Północnych Rycerzy. Jednak przychodzi "niespodziewany" ratunek w osobie Chase'a Carvera. Roetek, który na jednym obrazku wygląda na wielkiego twardziela, a na następnym sprawia wrażenie bliskiego płaczu, jest wstrząśnięty i ma zamiar uprzedzić następny ruch Lary i gromadki.

Akcja komiksu jest żałosna od samego początku do samego końca. Kąpiele w bagnie, strzelanie do krokodyli czy inne, z założenia niespodziewane, wydarzenia są marnie wymyślone i zupełnie nie robią wrażenia. Do tego jakieś patetyczne gadki o ludziach, którzy nie powinni mieć śmiesznego rekwizytu o nazwie Oko Shaherettinu. Poza tym to wszystko jest zupełnie bez sensu, uproszczone i skrócone do granic możliwości. Jedyna rzecz, która mi się spodobała, to zabawna kwestia Carvera o książce "101 fantastycznych akcji ratunkowych".

Rysunkowo komiks jest w sumie w porządku, chociaż na kilku końcowych planszach inkerowi się chyba nie chciało, bo są zrobione niestarannie. Trudno zachwycać się kolorem, który być może jest dobry, ale w polskim wydaniu całkowicie zabity fatalnym papierem, na którym czerń jest szara.

Nie polecam.

[Jarek Obważanek]

Scenariusz: Dan Jurgens
Rysunki: Andy Park (szkic), Jonathan D. Smith (tusz)
Wydawca: Fun Media
48 stron, format B5, miękka oprawa, papier matowy, kolor
Cena: 6,95 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa