RECENZJE

"Drapieżcy" II

Drugi tom rozpoczyna się wprowadzeniem nowej, zapowiadanej pod koniec pierwszej części, postaci - Aznara Akeby. W pewien sposób oderwany od rzeczywistości, chłodny w stosunku do zakochanej w nim Sylwii. Pragnie poznać swą przeszłość. Dufaux przygotował obszerną retrospekcję, przedstawiającą historię rasy z torbielem za uchem oraz Drapieżców. Znamienne jest to, że scenarzysta unika nazywania rzeczy po imieniu, chociaż wszystko od początku serii wskazuje na to, że komiks jest o wampirach.

Po rekonwalescencji uznani za zaginionych Lenore i Spiaggi wracają do miasta w poszukiwaniu Barnesa, który nie kryje zdziwienia widząc ich wśród żywych. Nie mniej zaszokowana jest Vicky, widząc ofiarę krwawego morderstwa dokonanego przez Barnesa. W trakcie dalszej akcji Dufaux raczy czytelnika wspomnieniami z dzieciństwa Vicky, które wydały mi się całkowicie zbędne.

Rysunki Mariniego, podobnie jak w poprzedniej części, są rewelacyjne. Prezentują bardzo charakterystyczny dla tego twórcy styl. Kadry są szerokie, malownicze, z bogatymi tłami. Jego postacie są smukłe, lekko uproszczone, chociaż dość realistyczne. Wszystko to powoduje, że komiks jest w pewien sposób epicki, ale nie rozwlekły. Rysunek jest pełen detali, chociaż widać przy tym duża swobodę twórcy. Znakomicie położony kolor, bogata paleta barw, chociaż właściwie bez ekstrawagancji, wspaniały światłocień. Jest co prawda kilka kadrów, na których jest nieciekawie położone światło na twarzach, ale te wady giną w morzu zalet.

Na jednej z końcowych stron pojawia się interesująca scena z lustrem. Warto zauważyć, że ten przedmiot pojawia się również na początku albumu, ale Marini tak wykadrował sytuację, że obecność lustra na ścianie zostaje ujawniona dopiero w momencie jego zbicia.

Komiks przesiąknięty jest nie zawsze zdrową erotyką jeszcze bardziej od poprzedniej części. W scenach przedstawiających klub "The Lost Dogs" Marini prezentuje galerię perwersyjnie zachowujących się i wymyślnie ubranych postaci. Wyraźnie eksponuje nagość, czasem wręcz na siłę. Z resztą już sami tytułowi Drapieżcy, ubrani w czerwone bądź czarne skóry, zachowują się bardzo perwersyjnie. Są przy tym niezwykle wyrachowani i bezwzględni.

Polecam gorąco, znakomita rozrywka!

[Jarek Obważanek]

Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Enrico Marini
Wydawca: Egmont Polska
64 strony, format A4, lakierowana oprawa, papier błyszczący
Cena: 17,90 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa